Celem na dziś było nakręcenie filmu na Orange Funklasę. Pomysł pojawił się dużo wcześniej, wizja materiału oraz scenariusz również. Pozostało nam tylko wcielić cały plan w życie. Postanowiliśmy, że jednym z trzech projektów na Funklasę będzie lipdub. (Tych, którzy nie znają tego terminu, odsyłamy do przykładowego lipdub'a - link) Organizacja wszystkich potrzebnych rekwizytów nie była łatwa. Oprócz rzeczy, które każdy z nas przyniósł ze sobą, natrudziliśmy się także przy załatwianiu kluczy do przeróżnych pomieszczeń w szkole. Trzeba było uzyskać dostęp do jednej z sal lekcyjnych, siłowni, sali gimnastycznej oraz pomieszczenia ze sprzętem sportowym. Jednak cała ta bieganina po szkole była poprzedzona przygotowaniami w postaci analizy scenariusza i rozdzielania zadań.
Najpierw nagraliśmy scenę kibicowania, następnie rozpoczęliśmy próby do poważniejszej, dłuższej i bardziej skomplikowanej części lipduba. Każdy zajął swoje stanowisko i... akcja! O dziwo, już pierwsza próba była dość udana. Przy drugim podejściu wszystko wyszło jeszcze lepiej, więc byliśmy z siebie bardzo zadowoleni. Podekscytowani, już chcieliśmy nagrywać wszystko po raz trzeci, gdy okazało się, że Damian, którego zadaniem było żonglowanie piłką, skręcił kostkę. Wszystko zakończyło się więc dość smutnym akcentem, ale jesteśmy z siebie bardzo zadowoleni, bo udało się zrealizować wszystkie postawione na dzisiejszy dzień cele. Pod koniec nagraliśmy też trailer, który niedługo opublikujemy. Niech to będzie pewnego rodzaju niespodzianka :)
Podsumujmy to, co do tej pory zrobiliśmy. Biorąc udział w Funklasie, jesteśmy zobowiązani do wykonania trzech projektów. Wybraliśmy następujące pozycje: 'komentator', lipdub oraz układ cheerleader'ski z maskotką. Pierwszy z trzech projektów mamy już całkowicie skończony, a lipdub'a nagraliśmy dzisiaj. Pozostaje tylko obrobić materiał. Trzeci projekt jest w planach na najbliższe spotkanie. Trzymajcie kciuki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz